Morze, piasek i piękny zachód słońca... za nami pierwszy dzień tegorocznej edycji Salt Wave i po raz kolejny udowadniają, że jest to festiwal wyjątkowy. Ten nadmorski vibe, ale w nieco bardziej kameralnym wydaniu niż Open’er, sprawia, że od pierwszej do ostatniej chwili czujesz to coś. Ale przejdźmy do koncertów, bo dużo się działo...