Tomasz Świątek sam jest olimpijczykiem, w 1988 r. wystąpił na igrzyskach w Seulu. Teraz towarzyszył córce w Paryżu, a polski tenis zdobył pierwszy medal w historii. - Czy trudno być ojcem takiej sportsmenki jak Iga? No chyba trudno, ale generalnie jest to miłe i sympatyczne. Polecam wszystkim - uśmiechał się Tomasz Świątek. Ojciec najlepszej tenisistki świata skomentował także słowa krytyki, które padają pod adresem jego córki.
