Ons Jabeur zrezygnowała z gry w turnieju olimpijskim, by chronić przeciążone kolano. Twierdziła, że gdyby po raz kolejny zmieniła nawierzchnię na ziemną, mogłaby pauzować nawet do końca sezonu. Tymczasem znać o sobie dał nowy uraz - tym razem barku. Z tego powodu Tunezyjka ogłosiła, że rezygnuje z rywalizacji z imprezie rangi WTA 500 w Waszyngtonie. "Udział pogorszyłby mój stan" - napisała.