Paweł Tarnowski do samego końca walczył o pierwsze miejsce rundy wstępnej zawodów w windsurfingowej klasie iQFoi. Niestety, dwa słabsze wyścigi ostatniego dnia przekreśliły jego szansę na bezpośredni awans do wielkiego finału. Polak ostatecznie zajął najbardziej pechową, czyli czwartą pozycję, która daje mu "zaledwie" ćwierćfinał. Nie przekreśla to jednak jego szans na zdobycie olimpijskiego medalu.