Sebastian Szymański nie przestaje wprawiać kibiców Fenerbahce w zachwyt. We wtorek reprezentant Polski kolejny raz został bohaterem drużyny, a Jose Mourinho mógł być zadowolony z gry pomocnika. We wtorkowy wieczór 25-latek wpisał się na listę strzelców w doliczonym czasie gry, zapewniając swojej drużynie zwycięstwo w starciu z Lugano. Fenerbahce wygrało w dwumeczu ze Szwajcarami 6:4 i awansowało do 3. rundy eliminacji do Ligi Mistrzów.