Polska od wtorkowego wieczoru może szczycić się już dwoma wywalczonymi medalami na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Klaudia Zwolińska nie jest już jedyna, ponieważ dołączyły do niej biało-czerwone szpadzistki. Po wygranym boju o najniższy stopień podium bohaterki nie mogły powstrzymać emocji. Długo do siebie dochodziła zwłaszcza Aleksandra Jarecka.