Miała zaledwie 27 lat, gdy jej życie runęło niczym domek z kart. Dziesięć lat temu pochodząca z Irlandii Jenna Fitzgerald skoczyła do basenu podczas wakacji w Hiszpanii. Skok okazał się tak niefortunny, że kobieta złamała kręgosłup w trzech miejscach. Diagnoza lekarzy brzmiała niczym wyrok — całkowity paraliż od klatki piersiowej w dół. Jenna popadła w depresję, a nawet podjęła próbę samobójczą. Kiedy po raz drugi wymknęła się śmierci, obiecała sobie, że tej szansy już nie zmarnuje...