Polacy w sobotę wywiązali się z roli faworyta i pokonali Egipcjan. Kolejny mecz czeka ich dopiero w środę. Tym razem przeciwnik będzie trudniejszy. Biało-czerwoni zmierzą się bowiem z Brazylijczykami. – Brazylijczycy są niezmiernie doświadczeni. Wiemy, że możemy spodziewać się po nich bardzo dobrej gry i na pewno trudnych chwil w tym meczu. Mam nadzieję, że jeśli takie będą, to je przetrzymamy – powiedział Paweł Zatorski w rozmowie na łamach polsatsport.pl.
Już pierwszego dnia turnieju siatkarskiego igrzysk olimpijskich swój mecz rozegrali Polacy. Podopieczni trenera Grbicia mierzyli się z Egipcjanami. Biało-czerwoni wywiązali się z roli faworyta i wygrali 3:0. Niestety podczas tego spotkania kontuzji doznał Tomasz Fornal. Na początku trzeciego seta polski przyjmujący upadał po bloku, ale w tym samym czasie Egipcjanin przekroczył linię środkową, przez co Fornal skręcił staw skokowy. – Wykonaliśmy swoje zadanie. Wiedzieliśmy, że pierwszy mecz na dużej imprezie zawsze jest nerwowy. Znamy to uczucie z doświadczenia. Od rana było czuć w nas jakąś ekscytację. Wiedzieliśmy, że możemy się spodziewać cudownych zagrań jedną ręką, nogą, głową ze strony Egiptu, ale zawsze trzeba wykazać dużo cierpliwości na takie momenty. Po prostu ich przeczekaliśmy – podsumował pojedynek w rozmowie na łamach polsatsport.pl Paweł Zatorski.
Polacy obecnie prowadzą w olimpijskim zestawieniu. Za biało-czerwonymi jednak dopiero pierwszy mecz i to z potencjalnie najłatwiejszym przeciwnikiem. Teraz polscy siatkarze mają kilka dni na spokojny trening. Swój kolejny mecz rozegrają dopiero 31 lipca o godzinie 9:00. Ich rywalem będą Brazylijczycy. Podopieczni trenera Rezende w swoim pierwszym meczu przegrali z Włochami 1:3. – Oglądaliśmy jednym okiem mecz Brazylii z Włochami przed spotkaniem z Egiptem. Widzieliśmy, że w wielu partiach detale decydowały o tym, że to Włosi przechylili szalę na swoją korzyść. Trzeba pamiętać o tym, że emocje na igrzyskach są bardzo duże. Wszystkie zespoły z czołówki, czyli praktycznie wszystkie zespoły, które grają na igrzyskach, prezentują bardzo wyrównany poziom. Brazylijczycy są niezmiernie doświadczeni. Wiemy, że możemy spodziewać się po nich bardzo dobrej gry i na pewno trudnych chwil w tym meczu. Mam nadzieję, że jeśli takie będą, to je przetrzymamy – zapowiedział libero reprezentacji Polski.
Zobacz również:
Michał Ruciak po meczu z Egiptem: O dyspozycję Kurka byłbym spokojny
Artykuł Paweł Zatorski: Możemy spodziewać się trudnych chwil pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.