To miała być wspaniała, wakacyjna przygoda. Dzieci ze Strzelec Krajeńskich (woj. lubuskie) zjawiły się na miejscu zbiórki, by wyruszyć na kolonie do Grecji. Wtedy wszyscy przeżyli szok. Policjanci, którzy zjawili się przed autokarem, szybko rozwiali wątpliwości — tym pojazdem nikt nigdzie nie pojedzie...