Szymon Marciniak pojechał na zasłużone wakacje, które, jak się okazało, miał zamiar chociaż częściowo spędzić w Polsce. Wielu sportowców wciąż trenuje w słynnym hotelu w Arłamowie, który udostępnia najwyższej jakości sprzęt i dostęp do najważniejszych dla sportowców zabiegów. Polski sędzia nie spodziewał się jednak, że podczas własnego treningu spotka na sali jedną z królowych polskiej lekkoatletyki. Od razu zamieścił zdjęcie.