Synowie zabrali głos po śmierci swojego ojca - Aleksa Dancyg, historyka i orędownika dialogu polsko-żydowskiego więzionego miesiącami przez Hamas. Wskazali na winę premiera Benjamina Netanjahu, który "udaremnia i sabotuje wszelkie szanse na zawarcie porozumienia, bo zdecydował się ratować swój rząd, zamiast obywateli Izraela". Drugi z mężczyzn zapowiedział, że "nadejdzie czas rozliczenia tych, którzy są odpowiedzialni za to, co się stało".