Do Dilliana Whyte'a i Andy'ego Ruiza dołączyła kolejna postać ze świata wielkiego boksu, która przewiduje wielkie problemy, jeśli nie drugą porażkę Tysona Fury'ego z Ołeksandrem Usykiem. Tym razem głos zabrał Roy Jones Jr, czyli były mistrz świata w kategorii średniej, super średniej, półciężkiej i ciężkiej. Nie przesądza ostatecznego wyniku, ale spodziewa się, że "Król Cyganów" po potencjalnej porażce będzie mógł zmierzyć się z Anthonym Joshuą. Talksport.com interpretuje taką ewentualną walkę jako koło ratunkowe dla Fury'ego.