Po czterech latach spędzonych w Fulham Tosin Adarabioyo musi przyzwyczajać się do nowego środowiska - 26-latek robi to właśnie na przedsezonowym zgrupowaniu Chelsea w USA gdzie poznaje nowych kolegów i sztab trenerski.
Przygotowania do sezonu są jak do tej pory świetne - wszystkie sesje treningowe, poznawanie się z chłopakami, to duże wydarzenia. Świetnie się bawię, każdy jest dla mnie miły, koledzy pomagają mi w asymilacji. Wspaniale jest poznać ich wszystkich.
Jestem zadowolony z z tego pierwszego tygodnia, ciężko pracujemy i uczymy się sposobu, w jaki nasz trener chce, żebyśmy grali. Spędzamy wspólnie czas, koncentrując się na zadaniach i pracy fizycznej. Dla mnie i innych obrońców to spore wyzwanie, ale właśnie wszystko zaczyna się od środkowych obrońców i bramkarza; jesteśmy punktem centralnym - mówi Tosin Adarabioyo.
Na tournee zagramy z Manchesterem City, będzie więc ciekawie - to oni są naszymi przeciwnikami w pierwszym meczu sezonu w Premier League, więc to będzie dobry sprawdzian. Zagramy też z Realem, jednym z największych klubów na świecie - to więc coś, na co warto czekać.
Wyjazd do Ameryki będzie wspaniałym doświadczeniem. Przed nami dwa i pół tygodnia przerwy i pięć meczów z czołowymi rywalami. Przygotowanie do sezonu będzie naprawdę przydatne, świetnie będzie zobaczyć kibiców w Ameryce Północnej.