Pojutrze o 17:30 na oczach kilkunastu tysięcy ludzi Lech Poznań rozpocznie nowy sezon 2024/2025. Na początek naszym rywalem będzie Górnik Zabrze, z którym nie wygraliśmy w żadnym z 3 ostatnich spotkań notując 2 remisy (z rzędu) i jedną porażkę u siebie.
Górnik Zabrze może kojarzyć się kibicom z wieloma wygranymi w Poznaniu oraz z wieloma bramkami, choć akurat w ostatnim marcowym meczu gole nie padły. Kilka miesięcy temu Lech Poznań zremisował z Górnikiem w Zabrzu wynikiem 0:0 pierwszy raz od 20 lat, ostatni bezbramkowy remis przy Bułgarskiej padł za to 12 lat temu i nie zanosi się na przerwanie tej passy. W niedzielę obie ekipy zagrają o przełamanie, Lech nie wygrał w żadnym z 5 ostatnich meczów, Górnik nie umiał zwyciężyć w ostatnich 4 spotkaniach kończąc sezon 2023/2024 za nami w tabeli. W Poznaniu nie doszło latem do większych zmian kadrowych, w Górniku było ich już dużo więcej. Górny Śląsk opuściło aż 9 piłkarzy, w tym 3 podstawowych, którymi są Daniel Bielica, Lawrence Ennali oraz Adrian Kapralik.
Górnik Zabrze tego lata nie próżnował, na papierze przeprowadził ciekawsze transfery od Lecha Poznań. Obronę wzmocnili Hiszpanie – Manu Sanchez i Josema, przybył nowy bramkarz Filip Majchrowicz z Radomiaka Radom, dwaj pomocnicy z Czech czy napastnicy Aleksander Buksa oraz Luka Zahović. Jak na możliwości finansowe klubu Górnik Zabrze przeprowadził na papierze ciekawe transfery, przyzwoicie poradził sobie także w 5 letnich sparingach wygrywając 3 z nich, w tym próbę generalną z FC Kosice 1:0. Przegrana z FC Basel 1:2 na pewno wstydu nie przynosi, a przecież w tych grach kontrolnych niedzielny rywal niebiesko-białych radził sobie bez powołanego na Euro 2024 lewego obrońcy/wahadłowego Erika Janży.
Przez wielu futbolowych ekspertów Górnik Zabrze jest stawiany w roli tzw. „czarnego konia” sezonu 2024/2025. Transfery wyglądają przyzwoicie, wyniki sparingów również mogą napawać optymizmem, lecz trener zespołu z Górnego Śląska przed startem tonuje nastroje. – „Sparingi mnie nie ekscytują. Wiem, że w lidze będzie inaczej, w lidze wystawimy 5-6 nowych piłkarzy, na pewno zmierzymy się z niewiadomymi. W sparingach wielu zawodników pokazało się jednak z dobrej strony, taktycznie było tak samo. Wkrótce wszystko okaże się w meczach o stawkę.” – powiedział na przedmeczowej konferencji były szkoleniowiec Lecha Poznań, Jan Urban, który podczas pracy z Kolejorzem sięgnął po ostatni w historii Superpuchar Polski (8 lat temu).
Lech Poznań ostatni raz ograł Górnika Zabrze dnia 16 października 2022 roku, kiedy triumfował w Zabrzu 2:1, a u siebie ostatni raz zwyciężył 19 grudnia 2021 roku, gdy za kadencji Macieja Skorży wygrał 2:1. Pomimo niezłego lata w Zabrzu faworytem do zdobycia pełnej puli w Poznaniu jest mimo wszystko Lech i tak samo widzi to opiekun rywala – „Lech jest faworytem, gra u siebie, będzie chciał mieć zupełnie inny sezon od tego poprzedniego. Ostatnio nam w Poznaniu dobrze się grało, dlatego będziemy chcieli zdobyć tam jakieś punkty.” – zapowiedział w piątek Jan Urban.- „Lech widział kilka naszych sparingów i my ich. W Lechu było bardzo mało zmian kadrowych, ale zmienił się trener. Dużo wiemy już o Lechu, mamy rozpiskę składów, choć wiemy, że są tam zawodnicy, których zaraz mogą sprzedać. My jesteśmy ciekawi Lecha i oni nas, bo to u nas było więcej zmian.” – dodał na przedmeczowej konferencji doświadczony trener.
Ostatni mecz Lecha z Górnikiem w Poznaniu odbył się na początku września 2023 roku, kiedy padł remis 1:1. W ostatnich 19 meczach z Górnikiem Zabrze u siebie zaliczyliśmy przyzwoity bilans 12-4-3, w 8 na 11 ostatnich spotkań na 2 frontach bramkę strzelał zarówno Lech Poznań, jak i Górnik Zabrze. W tym wieku obie ekipy spotkały się już w 1. kolejce Ekstraklasy, w sierpniu 2003 roku Lech Poznań na oczach 16 tysięcy widzów przegrał przy Bułgarskiej z Górnikiem Zabrze rezultatem 1:2.
Arbitrem niedzielnych zawodów, które z trybun obejrzy kilkanaście tysięcy ludzi mianowano Damiana Sylwestrzaka z Wrocławia. Pojutrze z tradycyjnym przedmeczowym i meczowym raportem na żywo prosto z Bułgarskiej ruszymy na KKSLECH.com już o godzinie 16:00, jak zwykle podczas naszej relacji nie zabraknie pierwszych zdjęć z trybun oraz z murawy. Mecz Lech – Górnik będzie można zobaczyć na C+ Sport i TVP Sport, niebiesko-biali ostatni wygrali u siebie w 1. kolejce Ekstraklasy na starcie sezonu 2014/2015, kiedy pokonaliśmy przy pustych trybunach Piasta Gliwice aż 4:0 (hat-trick Vojo Ubiparipa).
Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)
The post Nasz rywal: Górnik Zabrze first appeared on KKSLECH.com.