Były wiceminister finansów i minister środowiska Maciej Grabowski od pięciu lat mierzy się z zarzutami dotyczącymi niedopełnienia obowiązków, co miało przełożyć się na miliardowe straty budżetu z VAT. To pokłosie rozliczeń, jakie po wyborach rozpoczął PiS, który zamierzał wyciągnąć nie tylko odpowiedzialność polityczną za lukę w VAT, ale i karną wobec koalicji PO-PSL. Do dzisiaj prokuratura nie skierowała w sprawie byłego ministra aktu oskarżenia. On musiał zaś pożegnać się z pracą, sprzedać mieszkanie, a dzisiaj walczy o umorzenie śledztwa.