""Wracałam w nocy z pracy na parking pustą ścieżką, nagle ktoś zaszedł mnie od tyłu i złapał za szyję, rzucił w krzaki i zaczął dusić zaczęłam się bronić i kopać więc nagle uciekł" - tak zaczyna się relacja dziewczyny, która opublikowała w sieci dramatyczny apel o pomoc w poszukiwaniu sprawcy. Załączyła też zdjęcia obrzękniętej i podrapanej szyi.