Przez Wielką Brytanię przetacza się właśnie prawdziwa burza dotycząca zmian w systemie więziennictwa. Nowy rząd zapowiada bowiem, że część skazańców, wyłączając tych najgroźniejszych, będzie mogła wyjść na wolność już po odbyciu 40 proc. kary. Dziś granica ta wynosi 50 proc.