NovyHotel Falubaz Zielona Góra po zwycięstwie nad FOGO Unią Leszno może spokojnie patrzeć w przyszłość. Klub jest już prawie pewny utrzymania w PGE Ekstralidze, co pozwala łatwiej poruszać się na rynku transferowym. Miliarder Stanisław Bieńkowski będzie miał jednak spory ból głowy. Jeśli klub chce walczyć o coś więcej, to musi kogoś „odstrzelić”. Działacze zmuszeni są do podjęcia radykalnej decyzji. Na celowniku znalazł się były mistrz świata.