Aż 15 żółtych i jedną czerwoną kartkę pokazał w ćwierćfinale Euro pomiędzy Hiszpanią i Niemcami. Sędzia za sprawą wielu kontrowersyjnych decyzji wyrósł na "głównego bohatera" hitu, a w mediach kibice nie zostawili na nim suchej nitki. W ostatnich minutach doszło do kuriozalnej sytuacji. W idiotyczny sposób swoją drużynę przed półfinałem osłabił Alvaro Morata, który będąc już na ławce rezerwowych, obejrzał żółty kartonik. To nie jedyny cios dla Hiszpanii przed półfinałem.
