W sierpniu minie 27 lat od zabójstwa szefa "piramidy finansowej" Mariusza K. Mężczyzna został zamordowany na zlecenie swojej byłej kochanki i asystentki Violetty Z. Zwłoki - zgodnie z ustaleniami - miały być zakopać w lesie. Tak się jednak nie stało. Ciało zostało ukryte pod podłogą w kuchni Violetty K. Kobieta o niczym nie wiedziała... do czasu.