– W okresie transferowym i przygotowawczym jest wykonywana ważna praca. Może nie jest ona tak bardzo widoczna, ale na pewno ma zasadniczy wpływ na czas rozgrywek. Gdy domkniemy skład, to usiądziemy w klubie i spokojnie porozmawiamy na temat naszych zadań w trakcie sezonu – mówił w rozmowie z portalem tauron1liga.pl Krzysztof Andrzejewski, nowy trener Bogdanki Arki Chełm.
Krzysztof Andrzejewski ma za sobą pierwsze trzy lata w roli szkoleniowca. Do tej pory prowadził REA BAS Białystok. Już w pierwszym sezonie wprowadził drużynę z województwa podlaskiego na zaplecze PlusLigi, a w kolejnych dwóch latach zajął 10. raz 9. miejsce w TAURON 1.Lidze. 41-latek idzie naprzód, czego dobrym potwierdzeniem są przenosiny klubu, który już w swoim pierwszym sezonie I ligi zajął 4. miejsce. Od sezonu 2024/2025 Andrzejewski prowadzić będzie Bogdankę Arkę Chełm.
– Na pewno propozycję z Chełma trzeba było przemyśleć. Była ona bardzo ciekawa. Z kolei zżyłem się z Białymstokiem. W REA BAS zostawiłem dużo serca. Nic też dziwnego, że musiałem się poważnie zastanowić – mówił w rozmowie z portalem tauron1liga.pl Krzysztof Andrzejewski.
Klub z Chełma w ostatnich latach zdecydowanie się rozwija. Tylko w styczniu 2023 roku klub grający jeszcze wówczas w II lidze rywalizował w ćwierćfinale Pucharu Polski z Jastrzębskim Węglem. W tym samym sezonie ekipa z Lubelszczyzny sięgnęła po awans do TAURON 1.Ligi, by w kolejnym zajmować przez większość sezonu 2. miejsce w tabeli i rywalizować o brązowy medal.
– Na pewno w klubie są ciekawe plany rozwoju. Zainteresowanie kibiców siatkówką jest duże. Perspektywy przed zespołem są interesujące – oznajmił Andrzejewski.
Arka praktycznie posiada już skompletowany skład na nowe rozgrywki. Na ten moment znanych oficjalnie jest dokładnie dziesięciu zawodników, którzy przywdziewać będą trykot Arki w sezonie 2024/2025. Ich nazwiska znaleźć można w naszej karuzeli transferowej.
– W okresie transferowym i przygotowawczym jest wykonywana ważna praca. Może nie jest ona tak bardzo widoczna, ale na pewno ma zasadniczy wpływ na czas rozgrywek. Gdy domkniemy skład, to usiądziemy w klubie i spokojnie porozmawiamy na temat naszych zadań w trakcie sezonu – kontynuował nowy trener Arki. A same zadania z pewnością będą jeszcze wyższe, a przynajmniej takie same, jak w ostatnim sezonie, a więc gra w pierwszej czwórce.
Wraz z Andrzejewskim do Arki przeszedł także Jędrzej Goss, który również w ostatnich trzech latach występował w białostockim BAS-ie. O roli tego gracza szkoleniowiec wypowiedział się krótko i dosadnie.
– Jest to ważny dla mnie zawodnik – mówił Krzysztof Andrzejewski, który odniósł się również do zbliżających się przygotowań zespołu do nowego sezonu. Arka ma je rozpocząć dokładnie 22 lipca. – Ten okres do rozpoczęcia gier będzie miał duży wpływ na postawę drużyny. Zrobimy wszystko, żeby to, co na papierze przełożyło się na postawę na boisku – zapowiedział sternik Arki Chełm.
Zobacz również:
Coraz mniej niewiadomych u pierwszoligowców
Artykuł Zamienił BAS na Arkę. Andrzejewski: Musiałem się poważnie zastanowić pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.