Od 1 lipca obowiązują nowe ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych. Średni miesięczny rachunek za prąd wzrósł o około 30 zł, ale wiele osób dostało od koncernów energetycznych prognozy ze znacznie większymi podwyżkami. Prognozy te były wysłane jeszcze przed wejściem w życie ustawy o cenach prądu. Ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zaapelowała do sprzedawców energii o skorygowanie taryf.