Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że Nikola Grbić po ostatnim meczu Polaków w Lidze Narodów ogłosi nazwiska siatkarzy powołanych na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Serbski trener postanowił jednak jeszcze poczekać i nie spieszy się z podaniem składu, co wywołało duże poruszenie. Nie brakuje głosów, że szkoleniowiec dużo ryzykuje, a ostatnia wypowiedź Bartosza Kurka pokazała, że obecna sytuacja odbija się na siatkarzach. "Atmosfera robi się napięta" - zauważył jeden z ekspertów.