"Bałagan i mordęga" — w taki sposób zdesperowani turyści opisują sytuację na warszawskim lotnisku Chopina. Blisko 100 osób miało wylecieć w czwartek rano na wakacje do Egiptu, ale ze względu na awarię samolotu, ich lot został opóźniony. Od tego czasu turyści koczowali na lotnisku, kursują do i z hotelu, próbując zdobyć jakiekolwiek informacje.