- To będzie granat wrzucony do szatni - ostrzegali eksperci, kiedy NovyHotel Falubaz pochwalił się umowami z braćmi Pawlickimi. Im dalej w sezon, tym władze klubu coraz bardziej mogą żałować tej decyzji. Ściągnięty za milion złotych Piotr przewraca się w kluczowych momentach oraz nie wykonuje minimum, czego od niego oczekiwano. Zielonogórzanie stracili szansę na zwycięstwo w Grudziądzu właśnie przez 29-latka. Gdyby zwyciężyli, to mogliby już spokojnie myśleć o kolejnym sezonie. W ten oto sposób kwestia utrzymania nadal staje pod znakiem...