Kai Huckenbeck miał kapitalny początek sezonu. W Metalkas 2. Ekstralidze jechał jak natchniony, a świetna formę z polskich torów przełożył na zmagania w cyklu Speedway Grand Prix. Zaczęło mówić się, że Niemiec może otrzymać nawet szansę na starty w PGE Ekstralidze. Żaden klub z elity się nim nie interesuje, a Niemiec nie ma ofert. Pozostało mu tylko jedno wyjście.