Nawet 8 czy 9 tys. zł mogą zarobić ratownicy, którzy będą pilnować latem kąpielisk. Gminy płacą więcej, byle ktoś pilnował plażowiczów. Jednak nie ma wielu chętnych. — Plaża, opalanie, rzucanie się w fale z pomocą płci pięknej. Ci, którzy tak wyobrażali sobie zawód ratownika, szybko z niego odchodzą — twierdzi ratownik z 50-letnim stażem. Co odpycha chętnych od tej profesji i co trzeba zmienić? Mówi "Faktowi" ratownik Leszek Pytel.