Iga Świątek nie ma może tak imponującej serii, jak w 2022 roku, gdy wygrała aż 37 spotkań z rzędu, teraz to bowiem na razie "tylko" 18 zwycięskich potyczek. Awans do finału Rolanda Garrosa pokazuje jednak, jak wielką przewagę 23-latka z Polski uzyskała nad całą resztą stawki: tylko ona gra bowiem tak równo, na tak wysokim poziomie. I widać to po rankingu WTA Race, w którym raszynianka uzyskała ogromną przewagę nad następnymi tenisistkami. Jeśli w sobotę pokona w finale Jasmine Paolini, nastąpi historyczna chwila.