- Jak teraz jadę na rowerze, to rzeczywiście mieszkańcy zwracają na mnie uwagę, ale machają do mnie, pozdrawiają. To jest bardzo miłe. Nikt nie podkłada nóg pod koła - mówi prezydent Krakowa Aleksander Miszalski, który wygrał w wyborach jako kandydat Koalicji Obywatelskiej. Od miesiąca rządzi miastem. Opowiada nam o pierwszych decyzjach i planach związanych z rozwojem Krakowa.