- Nic tak nie napędzi zainteresowania drugą walką, jak fakt, że losy potyczki o bezdyskusyjne mistrzostwo świata wciąż pozostawałyby nierozstrzygnięte. Nadal obaj będą mistrzami świata, żaden z nich nie będzie miał w rekordzie pierwszej zawodowej porażki, więc rewanż w takich warunkach byłby nieprawdopodobnym hitem - mówi w rozmowie z Interią Łukasz Wawrzyczek, były pięściarz, który jako jedyny Polak - w 2005 roku, pokonał Ołeksandra Usyka. W starciu z Tysonem Furym wietrzy remis lub... skandal.