Męczenie koni w Morskim Oku trwa już wiele lat. Tym razem podczas majówki na trasie z Palenicy Białczańskiej do Morskiego Oka upadł koń wiozący turystów. Policja nie reaguje, a z kolei ministerstwo zapowiedziało na poniedziałek rozmowy z Tatrzańskim Parkiem Narodowym. Ale zdaniem internautów decyzja może być tylko jedna. Takie rozwiązanie wprowadzono już na Słowacji.