"Bratobójcze" starcie mogło zakończyć się zwycięstwem tylko jednego Meksykanina. W walce wieczoru na gali boksu w Las Vegas Saul "Canelo" Alvarez (61-2-2, 39 KO) i Jaime Munguia (43-1, 34 KO) dali prawdziwy popis pięściarskich umiejętności. Starcie zakończyło się zwycięstwem niekwestiowanego mistrza wagi super średniej, ale niepokonany wcześniej rywal postawił duży opór. Siła "Canelo" była jednak za mocna i Munguia w czwartej rundzie zaliczył "deski".