Anthony Joshua nie popełnił błędów Tysona Fury'ego. Anglik nie zlekceważył Francisa Ngannou podczas gali w Rijadzie i brutalnym nokautem posłał go na deski. Starcie "tytanów" trwało zaledwie nieco ponad dwie minuty. Eksperci nie mogli wyjść z podziwu nad siłą i techniką Joshuy. Pod wrażeniem jego dyspozycji był również Tyson Fury. "Król Cyganów" skonfrontował się przy okazji z plotkami na temat potencjalnej walki z 34-latkiem.