- Już w sobotę i niedzielę zapraszamy na pierwszy trening żużlowy w Rawiczu - czytamy w komunikacie miejscowego Kolejarza. Kibice się cieszą, bo to oznacza, że żużel faktycznie przetrwa w ich mieście. Wcześniej były obawy z tego względu, że klub nie otrzymał licencji na starty w rozgrywkach ligowych. Nawet pomocna dłoń Piotra Rusieckiego z Unii Leszno nic nie wskórała. W Rawiczu mają plan, aby w 2025 roku powrócić do ligi. Teraz mają się skupić na uporządkowaniu wszystkich ważnych spraw.