Wymarzone wakacje na Wyspach Zielonego Przylądka zamieniły się dla tej grupy turystów w prawdziwy koszmar. Klienci biura podróży TUI twierdzą, że rozchorowali się na grypę żołądkową z powodu tragicznych warunków w hotelach, w których zostali zakwaterowani podczas wczasów.