Niepokojące doniesienia z Republiki Południowej Afryki. Mieszkańcy kraju burzą się przed ogromnymi podwyżkami cen prądu i żywności. Problem urósł do tak wielkiej wagi, że wiele osób wyszło na ulicę i zaczęło protestować. Zgromadzenie szybko zaczęło przybierać niebezpieczny obrót. Do akcji wkroczyła policja, która otworzyła ogień do demonstrantów. Nie żyje co najmniej 4 osoby.