Starożytni sofiści jako pierwsi zwrócili uwagę na ogromną, perswazyjną moc słowa i prowadzili szerokie badania nad językiem, a zwłaszcza jego możliwościami kreowania rzeczywistości. We współczesnym świecie erystyka, wskrzeszona jako sztuka dyskutowania przez Schopenhauera, wciąż odgrywa kluczową rolę w porywaniu tłumów i dalej wykorzystuje niewiedzę ludzką. Dwa tysiące lat minęło, ludzie w tej materii jednak niewiele się zmienili. Politycy, media i twórcy reklam, podobnie jak żonglujący słowami nurt sofistów, dalej stosują te same techniki manipulowania ludźmi, a ludzie, tak samo jak ci dwa tysiące lat temu, nadal wpadają w pułapki myślenia.