22-letni lewy obrońca Tymoteusz Puchacz odchodzi z Lecha Poznań. Były młodzieżowy reprezentant Polski przeniósł się do siódmej obecnie drużyny Bundesligi, Union Berlin. “Puszka” podpisał już z Niemcami 4-letni kontrakt.
Wychowanek Lecha Poznań zadebiutował w pierwszym zespole wiosną 2017 roku. Później występował na wypożyczeniach w Zagłębiu Sosnowiec oraz GKS-ie Katowice. Tymoteusz Puchacz wrócił do Kolejorza latem 2019 roku, od tamtego czasu był już podstawowym zawodnikiem.
22-letni piłkarz wystąpił w Ekstraklasie łącznie 65 razy (63 w barwach Lecha Poznań). W niedawno zakończonych rozgrywkach rozegrał 41 meczów w tym 27 w lidze. Puchacz strzelił w nich 3 gole i zaliczył 5 asyst (tylko 1 w Ekstraklasie).
Lech Poznań za swojego wychowanka dostanie jedynie 3 miliony euro + bonusy. To kwota ponad 3 razy mniejsza od sumy jaką klub chciał dostać jeszcze jesienią. Niestety bardzo słaby sezon zawodnika w polskiej lidze doprowadził do niskiego zainteresowania jego usługami oraz sporej obniżki ceny. Lech nie musiał sprzedawać lewego obrońcy już tego lata, niestety jego agenci i sam piłkarz mocno naciskali na transfer.
Kwota 3 milionów euro za Puchacza pomoże pokryć Lechowi Poznań straty wynikające z braku awansu do europejskich pucharów. Klub za sezon 2020/2021 otrzyma od Ekstraklasy SA sumę do 15 milionów złotych niższą niż dostał za rozgrywki 2019/2020.
Tymoteusz Puchacz formalnie jest już graczem Unionu Berlin. 22-latek z siódmym obecnie klubem Bundesligi podpisał 4-letni kontrakt. Lewy obrońca to kolejny wychowanek, który odszedł z Kolejorza przed osiągnięciem jakiegokolwiek sukcesu. Wcześniej w podobny sposób z Lecha Poznań odeszli m.in. Jakub Moder, Kamil Jóźwiak czy Robert Gumny.
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
