Krakowska gastronomia umiera i mimo obowiązujących zakazów niektórzy właściciele restauracji czy kawiarni zdecydowali się obejść obowiązujące obostrzenia. Zgodnie z nimi jedzenie można serwować jedynie na wynos. Część lokali zdecydowała jednak o otwarciu swoich drzwi, klienci mogą skorzystać z ich usług przy stoliku. W sieci działa mapa, na której zaznaczane są kolejne punkty, które są otwierane mimo lockdownu. Zgodnie z ostatnią decyzją rządu został przedłużony do 14 lutego, później mają zapaść kolejne decyzje.