Złodzieje plądrowali teren dwóch posesji w gminie Igołomia-Wawrzeńczyce, kradli katalizatory i elektronarzędzia. Wzbudzili zainteresowane przechodniów i zostali spłoszeni. Uciekając pozostawili łupy, a potem policjanci ze Słomnik namierzyli jednego z nich - to 37-latek z Krakowa. Działał w warunkach recydywy. Usłyszał cztery zarzuty. Grozi mu do 7,5 roku więzienia.