Zgodnie z postanowieniem Federalnego Trybunału Sprawiedliwości wyrok krakowskiego sądu o przeprosinach telewizji ZDF za sformułowanie „polskie obozy koncentracyjne” nie może być egzekwowany w RFN, bo byłoby to „oczywistym naruszeniem fundamentalnego prawa wolności opinii oraz mediów”. Korespondent TVP w Niemczech Cezary Gmyz nazwał ten wyrok stricte politycznym. Dziennikarz zaznaczył w TVP Info, że od dłuższego czasu w Niemczech widać reorientację polityki historycznej. Tym razem na jej temat mieli zabrać głos sędziowie.