Ewa W., była prezes Towarzystwa Lexus, które stało się zmorą firm z całej Polski, została uznana winną m.in. ukrywania majątku stowarzyszenia i nieprowadzenie ksiąg rachunkowych. Kobieta ma zapłacić grzywnę w wysokości 2 tys. zł i oddać wierzycielom ich pieniądze. Łącznie to ponad 40 tys. zł.