Doktor nauk farmakologicznych Andrzej Pokrywka - to on okazał się jedną z kluczowych osób ws. Igi Świątek i udowodnienia, że tenisistka nieumyślnie zażyła trimetazydynę. Komentator Eurosportu Lech Sidor przekazał, że Polka oficjalnie zwróciła się do Pokrywki o pomoc w walce o dobre imię. - On potwierdził, że pomagał Idze, podpowiadał, bo ona nie działała na oślep - przekazał Sidor.