FC Barcelona miała bardzo łatwo rozprawić się w sobotę z Celtą Vigo. I choć prowadziła 2:0, to ostatecznie zremisowała. Podczas meczu doszło do absurdalnych scen. Obrońca Gerard Martin pod koniec pierwszej odsłony powinien zostać wyrzucony za brutalny faul na Iago Aspasie. Sędzia pozostał jednak niewzruszony, co rozwścieczyło piłkarza. "Oszalał, protestując" - przekazał dziennik "Sport".