Za nami 1/3 fazy zasadniczej I ligi mężczyzn. Niepokonany pozostaje ChKS Chełm. Na drugim końcu tabeli znajduje się Olimpia Sulęcin, która jeszcze meczu nie wygrała. Czas się przekonać, jaką niespodziankę zaplecze PlusLigi przyniesie tym razem. W najbliższej kolejce pauzuje KPS Siedlce.
REA BAS Białystok w najbliższej kolejce podejmie BKS Visłę Proline Bydgoszcz. Podopieczni trenera Masnego nie przegrali spotkania od ponad miesiąca. Białostoczanie grają w kratkę, choć potrafią pokonać faworytów – ostatnio we własnej hali wygrali z BBTS-em. W poprzednim tygodniu białostoczanie nadrobili zaległy mecz z Astrą, który skończył się ich porażką 0:3. Faworytem meczu będzie Visła, jednak gospodarze nie powinni łatwo oddać pola. – Zespół z Białegostoku w tym sezonie prezentuje się ciekawie, co potwierdza jego wysokie miejsce w tabeli. Na zwycięstwo nie patrzymy z perspektywy zatrzymania atakującego BAS-u. Myślę, że kluczem do wygranej będzie po prostu przypilnowanie gry po swojej stronie siatki – powiedział w rozmowie z naszym portalem Adrian Kacperkiewicz.
CUK Anioły Toruń po przegranych derbach czeka kolejne trudne spotkanie. We własnej hali beniaminek podejmie ChKS Chełm. Podopieczni trenera Andrzejewskiego pozostają niepokonani, choć chwilowo stracili fotel lidera – wszystko przez to, że mają o jeden mecz rozegrany mniej niż KPS Siedlce. Przyjezdni będą bezsprzecznymi faworytami tego starcia. Aby nawiązać walkę z przeciwnikami w ekipie z Torunia z dobrej strony musi pokazać się nie tylko nowy nabytek – Mateusz Piotrowski, ale również inni skrzydłowi. W środę Anioły grając drugim składem gładko pokonali Trefla Gdańsk II w Pucharze Polski. ChKS swój mecz z Volley Team Żychlin zagra w czwartek.
Olimpia Sulęcin podejmie w sobotę BBTS Bielsko-Biała. Bielszczanom zdarza się zagrać pełen błędów mecz, który kończą bez zdobyczy punktowej. Porażka w Sulęcinie byłaby jednak rozpatrywana w kategoriach sensacji. Sulęcinianie zamykają zestawienie, dodatkowo w kuluarach pojawia się coraz więcej informacji na temat potencjalnych roszad w składzie. W poprzedniej kolejce podopieczni trenera Chajca rozegrali jednego wyrównanego seta z Czarnymi, jednak nie zdołali go wygrać. Czy w sobotę we własnej hali pokażą się z lepszej strony?
O ważne punkty powalczy AZS AGH Kraków. Na teren krakowian przyjedzie SMS PZPS Spała. Uczniowie SMS-u coraz śmielej poczynają sobie w lidze. Po drugiej stronie siatki znajdzie się natomiast ekipa, która pokazuje się z coraz lepszej strony, jednak to wciąż za mało, by wydostać się ze strefy spadkowej. Dla podopiecznych trenera Kubackiego każda strata punktów z ekipą Jacka Nawrockiego będzie poważnym utrudnieniem w kontekście walki o utrzymanie.
W strefie spadkowej plasują się również Czarni Radom. Co prawda pod wodzą trenera Daszkiewicza radomianie radzą sobie coraz lepiej, jednak również rywale nie odpuszczają. W sobotę Czarni zagrają na wyjeździe z MCKiS-em Jaworzno. Jaworznianie wciąż prezentują bardzo dobrą formę i wygrali ostatnie cztery starcia z ekipami z dołu tabeli. Do „kompletu” brakuje im jeszcze Czarnych, ale ten przeciwnik wydaje się najtrudniejszy. W Jaworznie kibice powinni być świadkami bardzo zaciętego starcia.
Po niezłym początku coraz bliżej strefy spadkowej jest Mickiewicz Kluczbork. Kluczborczanie mają już tylko dwa oczka przewagi nad Czarnymi. Podopieczni trenera Łysiaka przegrali cztery ostatnie mecze z rzędu, choć w minioną sobotę wysoko postawili poprzeczkę Avii. Mimo prowadzenia 2:0 przegrali jednak 2:3. Po drugiej stronie stanie Astra Nowa Sól. Ta ekipa po słabym początku wygrała trzy ostatnie starcia za trzy punkty, serię zaczynając od wyjazdowej wygranej nad Avią. W tamtym sezonie Astra w Kluczborku wygrała 3:0, jednak w tym punkty nie powinny przyjść aż tak łatwo.
PZL LEONARDO Avia Świdnik w minionej kolejce w końcu się przełamała, choć nie bez problemów. Teraz podopiecznych trenera Guza czeka wyjazd na trudny teren do Tomaszowa Mazowieckiego. Lechia ostatnio grała z ekipami z czołówki i przegrała oba mecze. Teraz z pewnością zrobi wszystko, by ten bilans poprawić. Zanim jednak świdniczanie zagrają z tomaszowianami w czwartek czeka ich wyjazdowy pojedynek z SMS-em PZPS Spała II w Pucharze Polski. – Mamy nadzieję, że teraz ten dwumecz, ponieważ jedziemy do Spały na Puchar Polski i do Tomaszowa Mazowieckiego na mecz ligowy, będzie udany. My pracujemy a wy kibice nas wspierajcie. Razem możemy więcej – powiedział na łamach mediów społecznościowych klubu Maciej Ptaszyński.
Z 11. kolejki w telewizji będzie można obejrzeć spotkanie REA BAS-u Białystok z BKS-em Visłą Proline Bydgoszcz. Transmisję zaplanowano na czwartek 21 listopada na 20:30. Mecz pokazany zostanie na Polsacie Sport 3.
Ponownie odbędzie się również internetowa transmisja z Torunia. Pojedynek CUK Anioły Toruń – ChKS Chełm będzie można obejrzeć na platformie Polsat Box Go oraz stronie polsatsport.pl.
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
Artykuł Czy Anioły Toruń poskromią ChKS Chełm? pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.