Holandia zrewanżowała się reprezentacji Polski za porażkę w pierwszym meczu. Ekipa pomarańczowych po zaciętym meczu wygrała 3:2. Pierwsze dwa sety na swoją korzyść rozstrzygnęły Holenderki. Biało-czerwone nie dały za wygraną, wygrały dwie kolejne partie. W tie-breaku lepsze były zawodniczki gości.
Spotkanie mocnym uderzeniem otworzyła Magdalena Stysiak. Polki szybko wyszły na dwupunktowe prowadzenie po bloku Agnieszki Korneluk. Przewaga biało-czerwonych nie trwała długo. Holenderki najpierw doprowadziły do wyrównania, a następnie wyszły na prowadzenie, m. in. dzięki atakowi Marrit Jasper i zatrzymaniu Stysiak (11:9). Sytuacja na boisku zmusiła trenera Stefano Lavariniego do wzięcia czasu. Po przerwie polskie siatkarki starały się gonić wynik, jednak podopieczne trenera Feliksa Kozlowskiego skutecznie utrzymywały się na prowadzeniu. Świetnie na środku siatki spisywała się Indy Baijens. O drugi czas trener Lavarini poprosił, gdy jego podopieczne zaczęły tracić pięć „oczek”, a sytuacja na boisku zaczęła wyglądać coraz gorzej. Przerwa w grze nie pomogła biało-czerwonym, natomiast zawodniczki z Holandii bez większych problemów zakończyły inauguracyjną partię na swoją korzyść. Piłkę setową dał im zerwany atak Stysiak (24:18), a zakończyła ją Jasper z lewej flanki.
Drugą odsłonę Holenderki rozpoczęły od skutecznego bloku na Stysiak. W kolejnych akcjach holenderska drużyna popisywała się skutecznością w bloku i ataku (5:1). Biało-czerwone zaczęły po woli odrabiać starty. Punkt blokiem dał duet Alagierska/Stysiak, skuteczny atak dołożyła Martyna Łukasik i na tablicy wyników zagościł remis po 8. Radość Polek nie trwała długo, gdyż holenderski zespół szybko wyszedł na pięciopunktową przewagę (15:10). Trener Lavarini poprawy w grze polskiej ekipy szukał poprzez zmianę rozgrywającej, na boisku za Katarzynę Wenerską weszła Marlena Kowalewska. Jednak w dalszym ciągu to siatkarki z Holandii wiodły prym w grze (19:13). Polki dobre akcje przeplatały błędami, przez co ciężko było im doprowadzić do remisu. Gorszą dyspozycję gospodyń dobrze wykorzystały Holenderki zapisując na swoim koncie kolejnego seta. Piłkę setową dał im as serwisowy Celeste Plak (23:18), a zakończył ja blok na Stysiak.
Rywalizacja w kolejnym secie rozpoczęła się od wyrównanej gry obu drużyn, jednak szybko kontrolę nad wydarzeniami na boisku zaczęły przejmować Polki (7:3). Odpowiedzią holenderskiego trenera było wykorzystanie dwóch przerw w bardzo krótkim odstępie czasu. Polki bardzo dobrze radziły sobie na siatce, jak i w obronie, cały czas utrzymując się na prowadzeniu. Dopiero w końcówce partii podopieczne trenera Kozlowskiego zaczęły odrabiać starty. Doprowadziło to do zaciętej końcówki, która została rozstrzygnięta grą na przewagi. W niej lepsze okazały się Polki zatrzymując Nove Marring blokiem (26:24).
Czwartą partię obaj trenerzy postanowili rozpocząć ze zmienionymi składami. Początek rywalizacji był wyrównany. Pierwsze na prowadzenie wyszły Polki po skutecznym ataku Julity Piaseckiej i bloku Weroniki Centki (8:6). W dalszych akcjach dobrze w ataku i z pola serwisowego pokazywała się Malwina Smarzek, cenne punkty zdobywały Piasecka i Natalia Mędrzyk. Po ataku Kamili Witkowskiej ze środka Polska wysunęła się na pięć „oczek” do przodu (17:12) i była coraz bliżej zapisania drugiego seta na swoim koncie. Dwa ataki Mędrzyk z lewego skrzydła pozwoliły Polkom doprowadzić do wyrównania w setach.
Początek tie-breaka był wyrównany. Pierwsze na prowadzenie wyszły Holenderki, którym pomagały błędy popełniane przez biało-czerwone (8:6). Podopieczne trenera Lavariniego starały się doprowadzić do remisu, niestety zdobywały tylko pojedyncze punkty. Dyspozycję gospodyń wykorzystały holenderskie zawodniczki powiększając swoją przewagę. Atak Jolien Knollemy dał przyjezdnym piłkę meczową (14:7), a punktowy blok na Piaseckiej ją zakończył.
Polska – Holandia 2:3
(18:25, 18:25, 26:24, 25:19, 7:15)
Składy zespołów:
Polska: Alagierska-Szczepaniak (8), Korneluk (10), Stysiak (9), Łukasik (13), Wenerska, Różański (8), Szczygłowska (libero) oraz Kowalewska, Witkowska (3), Smarzek (10), Centka (3), Piasecka (3), Mędrzyk (7), Łysiak (libero)
Holandia: Plak (15), Van Aalen (4), Buijs (7), Baijens (7), Jasper (14), Timmerman (9), Reesink (libero) oraz Knollema (5), Lohuis (7), Bongaerts (1), Dambrink (7), Marring (8), Knip (libero)
Artykuł Holenderki lepsze w drugim meczu sparingowym pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.
