Rozpoczyna się rywalizacja o mistrzostwo Polski! Osiem najlepszych drużyn fazy zasadniczej staje na starcie wyścigu o najważniejsze trofeum w kraju. Czy któraś z drużyn sprawi niespodziankę czy jednak to faworyci zameldują się w półfinale?
Indykpol AZS Olsztyn do ostatniej kolejki musiał walczyć o miejsce w fazie play-off, gdzie już czekał Jastrzębski Węgiel. Jastrzębianie prezentują zdecydowanie stabilniejszą formę niż olsztynianie. W plusligowej tabeli zespoły dzieli aż 30 punktów, a w bezpośredniej rywalizacji, w fazie zasadniczej, dwukrotnie lepsi byli mistrzowie Polski.
W rankingu najlepiej blokujących zawodników ligi na czele plasuje się Norbert Huber, który w tym elemencie punktował aż 115 razy. Drugie miejsce zajmuje Szymon Jakubiszak, jednak środkowy olsztynian rywali zablokował “tylko” 73 razy.
Faworytami tej rywalizacji zdają się być siatkarze Jastrzębskiego Węgla, jednak olsztyński zespół niejednokrotnie już pokazał że potrafi urywać punkty nawet wyżej notowanym rywalom. Jednak czy podopieczni Javiera Webera będą w stanie sprawić niespodziankę?
Podopieczni Michała Winiarskiego kilka dni temu byli już Nysie, przegrali mecz z zespołem Daniela Plińskiego. W tamtym meczu szkoleniowiec Aluron CMC Warty Zawiercie dał szansę na grę zawodnikom, którzy na przestrzeni fazy zasadniczej grali mniej. Najlepiej punktującymi byli Daniel Gąsior oraz Thibualt Rossard. Natomiast w szeregach zespołu z Opolszczyzny z dobrej strony zaprezentowali się Kamil Kosiba i Wojciech Włodarczyk.
Jednak mecze ćwierćfinałowe to będzie nowe rozdanie, gdzie oba zespoły z pewnością wystąpią w najsilniejszych zestawieniach i w takim rozdaniu faworytami wydają się być zawiercianie.
Na potwierdzenie rywalizacji Trefl Gdańsk i Asseco Resovia Rzeszów musieli czekać do poniedziałku. Ostatecznie układ tabeli się nie zmienił, a rywalizację w ćwierćfinale zespoły rozpoczną od pojedynku w ERGO Arenie. W fazie zasadniczej raz ze zwycięstwa cieszyli się gdańszczanie, a na zakończenie fazy zasadniczej lepsi okazali się rzeszowianie.
Trefl Gdańsk zmaga się z kontuzjami Jordana Zaleszczyka oraz Aleksieja Nasewicza, co wymusiło dołączenie do składu zawodników grup młodzieżowych – Wojciecha Więcławskiego oraz Jakuba Potempy. Rzeszowianie to zwycięzcy tegorocznego Pucharu CEV, a w ostatnich tygodniach w rodzimej lidze również kroczyli od zwycięstwa do zwycięstwa – sezon zasadniczy Asseco Resovia Rzeszów zakończyła z bilansem 22 wygranych i 8 przegranych meczów.
Bogdanka LUK Lublin to niespodzianka tegorocznych rozgrywek. Od początku sezonu lublinianie spisują się dobrze – co skutkowało awansem do turnieju finałowego Pucharu Polski. Ostatecznie drużyna do rozgrywek o mistrzostwo Polski zespół z Lublina przystępuje z szóstego miejsca i zmierzy się z Projektem Warszawa, który zakończył fazę zasadniczą na trzeciej lokacie.
W fazie zasadniczej rywalizacja między Bogdanką LUK Lublin a Projektem Warszawa była niezwykle wyrównana – w pierwszej rundzie, po tie-breaku, lepsi okazali się podopieczni Piotra Grabana, natomiast w drugiej ze zwycięstwa cieszyli się lublinianie. W obu meczach niezwykle istotną postacią drużyny Massimo Bottiego był Alexandre Ferreira. Natomiast siłę ofensywną stołecznego zespołu napędzał Bartłomiej Bołądź.
Zobacz również:
Terminarz i plan transmisji play-off PlusLigi
Artykuł PL: Ćwierćfinały czas zacząć! pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.
