- Sił nam nie zabrakło. W drugiej połowie optyczna przewaga Lugano była jeszcze mniejsza, niż w pierwszej. Posiadanie piłki było po ich stronie, ale to my tworzyliśmy lepsze sytuacje po odbiorach i w fazach przejściowych. W tym aspekcie nie upatrywałbym większych problemów. Po prostu przegrywamy ten mecz, tak się czasem zdarza. Mieliśmy bardzo długą serię bez porażki, ale taki mecz jak dziś mógł się przydarzyć - powiedział po porażce z FC Lugano pomocnik Legii,
Bartosz Kapustka.