Na niedawnej gali Babilon MMA 50 zaproszony Andrzej Gołota miał w pewnym momencie znokautować jednego z obecnych na imprezie gości. To był jego odwieczny rywal Henryk Zatyka. Brązowy medalista olimpijski z Seulu z humorem opowiedział o sytuacji, która w jego oczach nie była poważna.