Po obaleniu reżimu Baszszara al-Asada w Syrii rebelianci nieustannie przeszukują posiadłości dyktatora i więzienia, w których przetrzymywano tysiące więźniów politycznych. Jak informują media, w jednym z lochów znaleziono więzionego amerykańskiego turystę, który zaginął siedem miesięcy temu.